Student - 2009-04-13, 11:09 Temat postu: R25 crash test http://www.youtube.com/watch?v=uRDWtBByFms Nie wiem czy ktoś już poruszał ten wątek  Nic śmiesznego kierownica się wbiła w manekina 
JAGIEŁ - 2009-04-13, 11:26 Kiedyś już był ruszany ten temat. Co by nie powiedzieć ta opcja nie jest zbyt optymistyczna 
Oluś - 2009-04-13, 17:07 to jest jawna prowokacja niemieckich koncernów samochodowych!!!!! ale na filmie wyraźnie widać że kierowca poszła w górę - czyli tak jak powinna się złamać przy kolizji... no i założę się że przebiegłe niemiaszki wyciągnęły do testów silnik z komory!!!!!! 
gzara - 2009-04-13, 20:45 A może ktoś to przetłumaczy?! odiz - 2009-04-14, 09:17 Dziwne-jak pie.........-uderzyłem w 2-u letnie audi 80 to zatrzymałem się na fotelu kierowcy.U mnie lekkie wypłaszczenie maski i gruba rysa na szybie-nawet policjant jak zaczął oglądać powiedział-,,ja wam ku....... nie wierzę-ustawka- 
Student - 2009-04-14, 09:35 Oto tłumaczenie tego co mówi typ : "kabina nie wytrzymała kierownica uderzyła kierowce w głowę i szyje raniąc go dość poważnie" Konrado - 2009-04-14, 09:56
ustawke to na tym filmiku mieli 
ale tez mnie zdziwilo ze az tak powaznie moze zostac wgnieciona nasza bateryjka R25 MaciejR21 - 2009-04-14, 10:14 Gdzieś , chyba nawet na forum, był filmik gdzie R25 była rozpędzona i skierowana w drzewo. Tam nie było takich zniszczeń a prędkośc była dośc duża. Nie wiadomo jak na filmie powyżej , samochód był "przygotowany" do testu i czy był nowy , czy może stary rzęch. Z silnikiem czy bez ??? Z jakim silnikiem ??? itd... Kiedyś na TVN Turbo w programie 5th Gear ( czy jakoś tak ) pokazywali starą R21 Nevada ktora z prędkością 70km/h przyłożyła w fiata Pande. Co dziwne R21 prowadził kierowca. Wysiadł po stłuczce bez problemu a i na samochodzie nie było widać dużych zniszczeń. R25 ma bardziej cięzką i solidną budowe więc coś tu nie gra. Pozaq tym typowy crash test wykonywany jest czołowo ( w scianę) a tutaj tak nie jest. Busiek - 2009-04-14, 10:24 Po prostu Niemcy zazdroszczą, że Rania jest wytrzymała i zrobili prowokacje. A jak napisał wyżej "odzi" Audi 80 nie jest bezpiecznym wozem. A Szwaby nie mogły tego przeżyc
Adam - 2009-04-14, 10:34 w maju zeszłego roku miałem dość poważna stłuczkę - władowałem sie gościowi w kuper (chyba Daewoo jeśli mnie pamięć nie myli) Potłukłem obie lampy, rozwaliłem atrapke chłodnicy no i sama chłodnicę oraz maske przednią (była kiedys fest szpachlowana po jakiejś wcześniejszj stłuczce. Zagniótł mi sie też jeden z błotników ale wnętrze drzwi itp. nie zostały nawet naruszone. A zapewniam, że siła uderzenia była znaczna przy dość dużej prędkości Konrado - 2009-04-14, 11:26 Nom i Tombog tez już przejeżdzał swoja renia przez polska konstrukcję i jak pamietam zniczczenia nie były aż tak wielkie 
bartek1983 - 2009-04-15, 21:26 Wg mnie tez cos nie tak , ja jak swoja pierwsza renowke rozbilem to wgniecenie zatrzymalo sie na silniku . Po wlozeniu akumulatora bez problemu ja odpalilem a udezylem w espero w bok kolo i drzwi - espero suzo gorzej wygladalo bo mu rozwalilo skrzynie chyba bo mu olej wylalo . W deuga R25 babka mi przylozyla z boku w kolo i blotnik - lekko wgiety oplem ascona - opel kasacja caly przod mu sie przestawil z 10 cm w bok . Wiec wg mnie to mamy mocne auta Busiek - 2009-04-15, 21:47 Kiedyś mój kolega wszedł pod Renie i uznał, że to czołg .
gienol - 2019-05-10, 15:25 odświeżam link - poprzedni już nie działa. https://youtu.be/QaiMUM0XVZk Aż serce boli jak się rozwala "ganc" nowa 25... |
