[Janusz]

W dniach 22-24 czerwca odbył się dawno zapowiadany i oczekiwany I Międzynarodowy Zlot fanów modelu 25 marki renault we francuskiej miejscowości Saint Sebastien.

Nasz szacowny Klub reprezentowany był na tej imprezie przez dwie jednoosobowe załogi: Blondas (Baccara) i Janusz (Monaco), którzy mimo woli stali się samozwańczą i jedyną reprezentacją narodową spoza Francji.

Wspaniałe widoki po drodze, spotkanie z naszym francuskim Kolegą Wouezza (który tak na prawdę ma na imię Sebastian), wspólna jazda na zlot. Świetna atmosfera, podziwianie doskonałych maszyn w ich naturalnym środowisku- ojczyźnie renault.
To da się porównać tylko z widokiem lwa, albo słonia na wolności. Safari. Kto nie był- niech żałuje.
Warto było przejechać 4300 km, aby to przeżyć.

OprĂłcz tego dwie imprezy fete de la musique w Miluzie i w St. Sebastien, "warsztaty" na zlocie i inne atrakcje.

Relacja zdjęciowa w albumie, opisy zapewne w temacie "Newsy z wyprawy do Francji" http://www.renault25.eu/viewtopic.php?t=2266 , a ustne przekazy z dalekich krain- na zlocie w Kościankach.

[ Dodano: 2007-08-13, 22:12 ]
Wspominam sobie oglądając zdjęcia.
Najważniejsza była droga. Jechać i wrócić. Mały rajd starych samochodów. Fajne przeżycie. Wielogodzinna jazda, kawa i redbulle w hektolitrach. Obżarstwo i senność na trasie. I tylko jeden kolega na CB...