Gdyby komuś przyszła do głowy pewnego dnia taka myśl:
"a dość już tego złomu. Pora na coś nowszego",
to mam taką małą relację z wymiany alternatora w moim E3 z 1999 roku. Kto wymieniał Alterenator w R25, zapewne wystarczą mu zdjęcia, bez słów . Wspomnę tylko, że w R25 wymiana zajmuje 20 minut, natomiast w E3 jest to kilka godzin totalnej destrukcji pojazdu.
ostatnio wymieniałem alternator w R25 dwa razy pod rząd - bułka z masłem A tu to jakaś masakra. Brat mnie prosi, żebym mu wymienił pompę wspomagania w Alfie Romeo 2,4 jtd. Tam się nawet szpilki nie da wetknąć O wymianie głupiej żarówki w niektórych autach współczesnych to nawet nie ma co wspominać.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Adam 2011-06-02, 20:54, w całości zmieniany 1 raz
Robota widze podobna jak ze sprężarką przy V6 .
Czy ja dobrze widze , że tam są 3 pierścienie ślizgowe i 3 szczotki ???
Jeśli tak to jest tak jak myślałem. Alternator pobiera informację o ładowaniu z obu źródeł i przełącza uzwojenia.
Nie gadaj żeś se nowy alternator sprawił ???
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Źle widzisz Maćku . Są tylko dwie szczotki. Problemem okazał się źle przylutowany przewód z uzwojenia do mostka. Alternator może nie nowy, ale po regeneracji. Panowie mi to poprawili w 3 minuty i sprawdzili na stole, że teraz działa prawidłowo. Jak widać na zdjęciach, nie zamierzam za rok znowu go wymieniać, bo mi się oszczędności zachciało .
Bo nie wspomniałem Państwu, że po wymianie alternatora, ten się wcale nie kwapił do ładowania. Można więc powiedzieć, że wymieniłem alternator 1,5 raza . Znaczy jutro go ponownie zamontuję, bo jeszcze jest ze mną w pracy .
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Ej ,Pomarańczowy- ponoć gimnastyka to zdrowie , choć faktycznie-może lepiej
w tym czasie posiedzieć przy łomźy lub perełce.
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum
. Wspomnę tylko, że w R25 wymiana zajmuje 20 minut, natomiast w E3 jest to kilka godzin totalnej destrukcji pojazdu.
A tu to jakaś masakra. Brat mnie prosi, żebym mu wymienił pompę wspomagania w Alfie Romeo 2,4 jtd. Tam się nawet szpilki nie da wetknąć 
. Są tylko dwie szczotki. Problemem okazał się źle przylutowany przewód z uzwojenia do mostka. Alternator może nie nowy, ale po regeneracji. Panowie mi to poprawili w 3 minuty i sprawdzili na stole, że teraz działa prawidłowo. Jak widać na zdjęciach, nie zamierzam za rok znowu go wymieniać, bo mi się oszczędności zachciało 
, choć faktycznie-może lepiej
