Jak to zwykle bywa w większym gronie, ktoś tym towarzystwem musi rządzić i trzymać za gębę
Proponuję zastanowić się nad formą i wyborem władz, które by mogły reprezentować nas w jakichś, dzisiaj jeszcze nieokreślonych bliżej okolicznościach. Pozatym lepiej żeby przedyskutowane propozycje w klubie, oceniła i zatwierdziła ścisła grupa trzymająca władzę.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Zgadzam się z tym że, jest jedno ALE Jak to będzie z kandydaturami, kto jest nominowany jaki system itp., itd. Rozumiem tylko klubowicze maja prawo głosu.
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
Wybrałem was na zasadzie mojej prywatnej oceny z uwzględnieniem ilości postów i ich zawartości. Wiem, że są też ciekawe posty wschodzących gwiazd forum, ale jednak poczekajmy aż wzejdą
Myślę więc, że wszyscy jesteśmy kandydatami do zarządzania. W końcu razem budujemy klub.
Proszę tylko nie zwracać uwagi na to, że to forum jest moim dzieckiem. Odzielmy pisanie stron www, od funkcji wymagającej czegoś więcej, niż znajomość kodu HTML .
Chciałbym, aby osoby wybrane do władz, były wybrane nie dla tego, że są yh, czy oh, ale dlatego, że się po prostu do tego nadają i chcą to robić. Może ustalimy, że władze są wybierane co roku. Niekoniecznie nowe, ale jak się nie sprawdzą, to żeby można było je zmienić.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Witam jezeli chodzi o mnie to niechciałbym barc udziału w zarządzie jestem dumny z tego że jestm klubowiczem i to chyba wszystko. Moge byc czynnym członkiem klubu ale nich inni mną rzadza. Pozdrawiam
z tym pucharem przechodnim to wysmienity pomysl... nie zawwsze chciec = miec...
tylko zastanawia mnie jak wybierzemy te osoby czy osobe??
glosowanie? jawne czy tez i nie?
No to co robimy? Głosujemy z na te 10 os -patro_15(i ew. inne os.) ? Kiedy? A może wyierzmy jedną osobę a ona dobierze sobie obsade ? ?Następnie podda to pod dyskusje szczęśliwej dziesiątki
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
czyli cała 10 ma rządzic nie za dużo???? ja jak wczesniej wspominałem nie chciałbym byc we władzy bo bardzo czesto na forum udziela sie mój syn a za niego nie ręcze ewentualnie w zarzadzie moge zajac jakąs niezobowiązująca funkcje człowieka odpowidzialnego za sam nie wiem co na poczatkek ustalmy funkcje które bedziemy obsadzac a wtedy każdy sie wypowie zgłosi kandydature i zostanie ona w wolnych wyborach rozpatrzona lub odrzucona. Pozdrawiam
R25: 2,2i, GTX, J7T, B29E, składak 94
Wiek: 48 Dołączył: 10 Maj 2005 Posty: 298 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-10-21, 17:57
Ja też na razie nie dam rady być w zarządzie. Rodzina i praca zajmuje mi na razie prawie cały czas, więc ze mnie żaden pożytek.
Ale czuję się zaszczycony jako klubowicz i będę się starał czynnie udzielać się na forum.
Dobra, więc ja wysuwam pierwszą kandydaturę do wladz. Jest to osoba obrotna, znająca realia klubowe i zapalona w tym co robi. Myślę, że nie da nam zrobić krzywdy
Proponuję aby kolega Blondas zajął zaszczytne miejsce we władzach klubu.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum