Wysłany: 2012-02-07, 12:35 witajcie, krótki opis mojej przygody z renatą
witam wszystkich serdecznie
Długo się rozpędzałem aby zaistnieć na forum ale udało się generalnie jestem użytkownikiem r25 od 12 lat , przez ten czas zdążyłem być właścicielem czterech różnych maszyn ,obecnie jedna Z7W manual 1990.(skutecznie rozbita przez mojego ojca dwa lata temu),oraz Z7W baccara AR4. Właściwie należy uczciwie powiedzieć iż z Lalą (nazwa branżowa u nas w rodzinie ) jestem od dnia gdy w moje łapy wpadło prawo jazdy i jakoś został sentyment do tej pory.
Pozdrawiam i do zobaczenia
witam, nazywam sie janusz, tydzien po kupnie mojej renii wracalem z imienin lekko podhmielony. droga byla dosk kreta, ale co to za ludzie posadzili drzewo na srodku drogi. msm problem bo rozbilem swoja umilowana renofke!
znacie dobrego blacharza ktory wyklepiepie mi to za pare groszy?
A poza tym w porządku?
Ostatnio zmieniony przez lipidor 2012-05-22, 22:15, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum