:     
 Przebieg: 



 • Album
 • Chat
 • FAQ
    Gość  • Rejestracja • 
 • Profil
 • Grupy
 • Szukaj
 • Download
 • Statystyki
 • Klubowicze
 • Użytkownicy
Użytkownik: Hasło:  


•  SALON R25  •  R25-TV  •  FORUM  •  PORTAL  •  LINKOWNIA  •  ! POCZTA !  •

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Konrado
2006-03-22, 19:16
Love story ... Renault 25 story
Autor Wiadomość
krk800 
Częsty forowicz
Trójnitrotoluen



R25: 2000 cm, GTS, J6R, B297, 1989, + LPG
Wiek: 41
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 240
Skąd: Legnica-dolnyśląsk
  Wysłany: 2006-03-22, 18:08   Love story ... Renault 25 story
 

Witam bardzo serdecznie.
Być może nikogo nie zainteresują moje wywody ale opiszę wszystko dla potomnośći.
Może komuś się uda zdobyć tanio Renie jak ja

Moja przygoda z Renówkami 25 zaczęła się jesienią 2002 roku kiedy to mój Ojciec pokonują trasę A4 lub jak kto woli A12 z Świętoszowa do Legnicy ( najdłuższe "schody" na świecie ) jechał wysłużonym Fordem Sierrą 2,3D i w połowie drogi 2 razy prychnęła i poleciały czarne kłęby dymu z rury wydechowej. Na tym zakończył się jej żywot (rysa na cylindrze).
"Na gwałt" należało znaleźć inny samochód (diesel). Czytając ogłoszenie w autogiełdzie znalazłem R25 2,1 diesel `84 ( szczerze nie wiedziałem nawet jak to wygląda ).
Veni vidi Reno. za niecałe 4 tyś była nasza. O dziwo w papierach była 1,4 ale nam to nie przeszkadzało ( mniejsze opłaty OC ). Była bardzo dziwna. Silnik od Renault Traffic`a, straszny muł, ale jeździł. Jak na najuboższą wersję (el. przednie szyby, centralny na pilota, wspomaganie kier) sprawowała się nieźle. Póki jadąc A4 nie mignęła 2 razy czerwona kontrolka ciśnienia oleju. Szur, bzyt ziiiiii rozkraczyła się. Okazało sie że ukręcił się trzpień od pompy oleju, który KTOŚ ZESPAWAŁ SPAWARKĄ TRANSFORMATOROWĄ, a nie wymienił. Sterroryzowaliśmy poprzedniego właściciela aby zrobił remont silnika.

Międzyczasie dostałem namiary od sąsiada (który skupuje samochody "na żyletki") że na osiedlu X stoi bezpańska R25 na "starych trablicach". Koła miała przysypane żwirkiem więc była bardzo długo nie użytkowana. Spisałem numery rej., kupiłem ładną różyczkę i poszedłem do wydziału komunikacji. Podszedłem do Pani przy okienku wręczyłem kwiatka i zrobiłem "ptasie oczy". Po 2 minutach wyszedłem z pełnymi danymi adresowymi właściciela :o . Problem tkwił w tym że właścicielem samochodu była nieistniejąca firma przewozowa, której właściciel siedzi w więzieniu w belgii za przemyt narkotyków :twisted:. To mnie nie zraziło. Poszedłem znowu z kwiatkiem do wydziału komunikacji i po 2 minutach wyszedłem z danymi adresowymi rodziny "kokainowego pana X". Okazało się że posiadają jeszcze pieczątki firmy. Teraz kwestia ceny: Rodzina powiedziała że te auta na rynku są drogie (był marzec 2003) i chcą 2,5 tyś, po długich przemyśleniach zaproponowaliśmy rodzince "X" 900 zł :lol: a oni na to: "Niech pan coś zaokrągli :cry: " My :"950 8) "
Veni vidi Reno. Była moja za 950 zł nawet wypisali mi fakturę ( nie musiałem podatku płacić )
Co się okazało: Jest to Renault 25 1989 rok 2000 cm benz + Gaz ( holenderski, o czym pisałem już w moich innych postach ).
Byłem wniebowziety. Taaaaka limuzyna za taaaaką cenę w rękach takiego "szczyla" jak ja (młody wtedy byłem i miałem ptasi musek 8) )
Miała też swoje wady. "Kokainowy Pan X był belgiem mieszkającym w Polsce a nie umiał po Polsku ni w ząb. Jeździł nią na wiejskie dyskoteki: to mu szybe wybili i wstawił innego koloru, to mu maskę porysowali i pogieli.


Nie wspomne co znalazłem w Reni w progach i pod podłogą. :) Ale to już inna historia


Z zamiłowania jestem mechanikiem - elektrykiem i sobie przy moim oczku w głowie "grzebałem". Podchodzili sąsiedzi zagadywali. Po tygodniu jeden kupił sobie R25 3000 cm Baccara a drugi 2,1 TX
Ojcu rozsypał sie R25 dieselek i kupił sobie R25 2,1 TX + holenderski GAZ ( jakieś rodzinne fatum ) nasze zdjęcia już można zobaczyć w "Albumie" na forum pt. "Duecik"

To na razie koniec jak znajde trochę więcej czasu to opowiem co było pod podłogą i w progach i jakie jeszcze niespodzianki pokazała moja Renia.
_________________
Swoimi wypowiedziami nie zamierzam nikogo obrazic. Pamiętaj jednak, że mam prawo do własnego zdania i zamierzam je wyrażac publicznie. Jeśli Ci się nie podoba nie musisz wcale go czytac.

Piotrek (krk800)
 
 
 
Gość

Wysłany: 2006-03-22, 19:14   
 

Pisz dalej pisz, pisz:)))
 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Wiek: 38
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2006-03-22, 19:21   
 

Bardzo ciekawa historia, nawet wątek kryminalny sie pojawia...:) :D Czemakmy na dalszy ciąg...teraz będe się zastanawiał co byłow tych progach? ...ukryte dingi na remont hehehe

Pozdrawiam:)
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
blondas 
Expert


Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
Wysłany: 2006-03-23, 12:19   
 

nooo...a co miales w szkole z Polskiego??
ladnie napisane...
co do znalezisk ja w swej reni znalazlem pod siedzeniem prezerwatywe chyba z przed 10 lat (zapakowana) i slady damskich butow odcisnietych na suficie :wink:
 
 
Goalkeper 
Spełniony forowicz
Kamikaze Boski Wiatr



R25: R25 brak, Safrane B54G 2.2 dT '97
Imię: Srebrna Strzał
Wiek: 43
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 613
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2006-03-23, 12:49   
 

ja ostatnio rozkrecalem listwe na progach zeby zobaczyc jak tam ida zyly i znalazlem sobie 20gr :)
_________________
Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia :)
Opis objęty jest prawami autorskimi, pobranie go, zmiana i wykorzystywanie możliwe jest tylko po mianowaniu autora na Administrtora lub Moderatora forum R25 :P
 
 
 
bartek1983 
Forowicz
PIKUR


R25: Safrane 2.0 16V
Wiek: 40
Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 196
Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-03-23, 15:05   
 

No a ja pomiedzy fotelami znalazelem podczas sprzatania zaraz po kupnie ok 40 zl w monetach :)
 
 
 
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2006-03-23, 16:06   
 

super historyjka ;) ciekaw jestem co tam krk800 znalazłeś w tych progach :?:
_________________

 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Wiek: 38
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2006-03-23, 17:33   
 

Może zrobimy z tego pierwsze wydanie...'opowieści z reni' :? juz powoli rozdziały nam sie klaruja:) krk800 czekamy na dalsza czesc:)
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
bosman2003
[Usunięty]

Wysłany: 2006-03-23, 22:10   
 

Hehe, aż przypomniała mi się scena ze zmienników, jak licytowany był fiat z kasą w środku :mrgreen:
 
 
krk800 
Częsty forowicz
Trójnitrotoluen



R25: 2000 cm, GTS, J6R, B297, 1989, + LPG
Wiek: 41
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 240
Skąd: Legnica-dolnyśląsk
Wysłany: 2006-03-23, 22:53   
 

Anonymous napisał/a:
Pisz dalej pisz, pisz:)))

Aż sie boję powiedzieć a może nasz "Gość" pracuje dla CBŚ ? :roll:
i wtedy bedę zamiast zdjęć Reni wysłać wam moje zdjęcia w kajdankach :(

Pod listwami w progach był mały woreczek z kilkoma małymi białymi tableteczkami
(nie była to chyba aspiryna :). Wywaliłem wszystko do kanału. A co na policje miałem iść ??)
oraz 3 małe kartoniki z perfumami Versace, Dolce Gabbana, oraz Armani
perfumiki sobie oczywiście zostawiłem :)
Ale powiem wam że miałem pietra. Jeśli policja by to przy mnie znalazła to najpierw by mnie spałowali a potem pytali skąd to mam. Dlatego dokładnie przetrzepałem samochód w poszukiwaniach innych skrytek. I w komorze silnika do belki wzmacniającej znalazłem przywiązane małe plastikowe pudełeczko. Całe szczęście było puste. Kto wie co może jeszcze w sobie kryć moja Renia kto wie.

[ Dodano: 2006-03-23, 23:00 ]
Jak bym poszedł na policję to moze by mi nic nie zrobili ale z pewnąścią zatrzymaliby mi samochód jako dowód przestepstwa i przetrzepaliby mi go dokładnie i cholera wie kiedy bym go odzyskał :shock: O ile bym go odzyskał .
_________________
Swoimi wypowiedziami nie zamierzam nikogo obrazic. Pamiętaj jednak, że mam prawo do własnego zdania i zamierzam je wyrażac publicznie. Jeśli Ci się nie podoba nie musisz wcale go czytac.

Piotrek (krk800)
 
 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Wiek: 38
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2006-03-23, 23:01   
 

hehehehe ten gość to był kolega Szopen :mrgreen:
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
szopen 
Spełniony forowicz



R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 497
Skąd: Radom
Wysłany: 2006-03-23, 23:35   
 

Potwierdzam, po przeczytaniu tak fajnej historii zapomnialem sie zalogowac i napisalem post:)

Hm moze jeszcze sie okaze ze, gdzies tam pod deska rozdzielcza sa ukryte jakies diamenty?:)
_________________
The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
 
 
 
Adam 
Max ranga
oPoranek



R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka
Wiek: 59
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 3687
Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-03-24, 07:55   
 

Miejmy nadzieję ze koledzy Pana "X" nie czytaja naszego forum - bo sie zgłosza za zapłate po te utopione w kanale :-(
_________________

 
 
bosman2003
[Usunięty]

Wysłany: 2006-03-24, 10:27   
 

Jak się zrobi cieplej, w teleexpresie pokażą jak w Legnicy amatorzy "pigułek" oblegają kanały w poszukiwaniu darmowej "działki" ;)
 
 
slawek1962
[Usunięty]

Wysłany: 2006-07-04, 12:07   
 

ja ok 3 miesiące po kupnie znalazłem jakieś ciastka, pokserowane kartki itp. :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Hosting strony: www.tombogmedia.pl
Strona wygenerowana w 0.04 sekundy. Zapytań do SQL: 30