Wysłany: 2009-08-03, 11:48 Po IV Zlocie Fan Klubu Renault 25
IV Ogólnopolski Zlot Fan Klubu Renault 25 to już historia. Jak zwykle dopisała pogoda, forumowicze, oraz humory. W tym roku impreza trwała aż 4 dni, bo spora część klubowiczy przyjechała już w czwartek. Na zlocie naprawiono kilka defektów, które drzemały w naszych Reniach, oraz kilka zdiagnozowano walizką XR25, dzięki czemu wiadomo czym się zająć po powrocie do domu.
Poza tradycyjnym dłubaniem pod maskami, odbył się spływ kajakowy po Pilicy, mecz siatkówki, wspólne zdjęcia renatek, a wieczory upływały przy dj-skich popisach Macieja, oraz grilowych i butelkowych gadżetach. Zabawy trwały do późnych godzin nocno porannych, a uczestniczyli w nich również przypadkowi przechodnie.
Obszerne relacje w albumie , zaraz jak tylko dojdziemy do siebie.
Dziękujemy wszystkim za przybycie, świetną zabawę i oczywiście zapraszamy już na kolejny zlot.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Cieszę się, że mogłam być z Wami. Wytańczyłam się za wszystkie czasy (2 pary butów zniszczone ). Dziękuję wszystkm razem i każdemu osobno za taką wspaniałą, wspólną zabawę Szczególnie chciałabym podziękować Adamowi, który napracował się przy oganięciu tematu zlotu i służył nam wszelką pomocą podczas pobytu. Jestem też pełna podziwu dla umundurowania, które przygotował Adawen - musiał śledzić modowe trendy (to kolor nr 1 tego sezonu ).
dopiero w tej chwili dotarłem do domku. Pijemy sobie piwko z Łosiem
Chciałem jedynie zauważyc, że atmosfera na zlocie to zasługa Was wszystkich!! Dziękuję za przybycie i za wspólnie spędzone chwile.
Ja także dziękuje w imieniu mojej grupy EOP
Organizacja, podziękowania dla Adama
Podziękowania także dla jakże wyśmienitej grupy zlotowiczów
A teraz minusy czemu mnie ręce bolą od tych wioseł
aaaaa Bolec(k) jeszcze do dzisiaj po tych nocno-porannych tańcach chodzi jeszcze cyrklem
Noooom i fajnie, że się kiciuś odnalazł
pozdrawiam Wszystkich i czekam na kolejny zlot
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
Ja również chciałbym Wam podziękować za spotkanie, a przede wszystkim wspaniałą atmosferę tego spotkania Szkoda że nie było mi dane dłużej uczestniczyć w zlocie ale myslę że to tylko kwestia czasu
Adam-nie będę ci tu kadził. Sprawiłeś się na medal.
-nie wiedziałem ,że z ciebie taki łowca kotów
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
Podziękowania dla Adama. Wszystko co było zaplanowane, wypaliło na 5. Atmosfera wystrzałowa. Chciałoby się częściej spędzać czas w takim gronie i z takimi nastrojami. Dzieki wszystkim. Szkoda trochę nieobecnych, ale w przyszłości i oni dołączą.
Było bardzo fajnie. Pogoda dopisała i była taka jaka powinna byc na każdym porządnym spotkaniu .
Impreza jak się patrzy, warunki i jedzenie znośne a biorąc pod uwagę ceny to można rzec że bardzo dobre.
Z minusów mogę wyliczyć tu i zapytać .........czemu do cholery ze skorpionem dymaliśmy 1,5 km w góre rzeki !!!!!!!?????
No i troche licho że nie wszyscy dojechali. Nie było chociażby Jacka , czy też Lucjana z którym miałem zamiar pogadać na tematy mechaniczno motoryzacyjne sprzed lat .
Tak to niestety czasami bywa że trafią się poważniejsze i ważniejsze rzeczy ale mam nadzieję że w przyszłości nie zawiodą i swoją obecnościa powiększą grono imprezowiczów . Szkoda też że nie dojechali lub nie mogli dojechać wszyscy "nowi" użytkownicy np. Timo czy Walterppk.
Jednym słowem oby takich imprez więcej i obyśmy bawili się jeszcze lepiej .
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum